Przepis ten podpatrzyłam u
aguzji. Bez kitu, bije on na głowę wszystkie szybkie w wykonaniu ciasta jakie znam. Jest megaszybki. Jedyny jego minus to, że musi odwilgnąć, więc lepiej zrobić go dzień wcześniej wieczorem. Gratka dla łasuchów - dla mnie troszeczkę za słodkie. Mniej łakomym na słodycze radzę dodanie mniejszej ilości cukru do bydyniu.
- 1 litr mleka
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 budyń waniliowy bez cukru
- 1 jajko
- 1/2 szklanki cukru (wg mnie 1-2 łyżki wystarczą)
- 1 cukier wanilinowy
- 220 g masła
- puszka masy kajmakowej
- po 180 g herbatników kakaowych i maślanych ( wystarczy na blachę 20x30cm)
- ok. szklanki orzechów włoskich i migdałów do posypania
Masło oraz 2,5 szklanki mleka zagotować w garnku. Puszkę z masę kajmakową umieścić w misce z gorącą wodą. Do pozostałego mleka dodać obie mąki, cukier, jajko, cukier waniliowy, budyń i dokładnie wymieszać, by nie powstały grudki, a następnie wlać do gotującego się mleka. Zmniejszyć moc palnika i ciągle mieszając doprowadzić ponownie do wrzenia.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia, na spodzie układać warstwę kakaowych herbatników, następnie 1/3 budyniu, warstwę maślanych herbatników, 1/3 budyniu, kolejną warstwę kakaowych herbatników, ponownie budyń i herbatniki maślane. Na wierzchu rozprowadzić masę kajmakową i posypać orzechami i migdałami.
ale bym zjadła tekie ciacho, ehh (ochoty narobiłaś)
OdpowiedzUsuńmmm.... naprawdę słodziutkie :-)
OdpowiedzUsuńPyszności, wygląda rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńwww.zakochana-babeczka.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZrobiłam ciasto według tego przepisu, ale masa budyniowa nie wyszła smaczna, czuć w niej mąkę. Zastanawia mnie po co w sumie jest ta mąka i czy trzeba rzeczywiście ją dodawać? Wydaje mi się, że masa i tak byłaby gęsta i mąka wcale tu nie jest potrzebna.
OdpowiedzUsuńpropnuje zastosowac krem karpatka:)
UsuńMasa najlepsza na świecie, takim sposobem teraz będę robić kremy budyniowe ...bez ryzyka rozwarstwienia...akurat zastosowałam do karpatki, ale oczywiście następny będzie snikers. Polecam bardzo dobry przepis...jeden z lepszych jakie miałam a wiele tego było. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńA czy ta masę wylewać na gorąco ????
OdpowiedzUsuńDobre pytanie...
UsuńW końcu wylalam gorąca. Dodam że po 180g nie wystarczy wcale na taką blachę. Kupiłam po 250g i właśnie zabrakło jakiś 9 herbatników.
Usuń